Pierwsza sobota października była w naszej parafii szczególna. Tego dnia przypadało liturgiczne wspomnienie św. s. Faustyny i właśnie dziś przed wieczorną Mszą św. wprowadzono jej relikwie do naszego kościoła. Już od ostatniej niedzieli przed Mszą św. o godz. 18.30 modliliśmy się do Pana Boga za jej pośrednictwem, aby godnie przygotować się do tego wydarzenia.

Faustyna Kowalska to święta Kościoła katolickiego, zakonnica ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, mistyczka, stygmatyczka i wizjonerka. Znana jest przede wszystkim jako głosicielka kultu Miłosierdzia Bożego (nazywana apostołką Bożego Miłosierdzia) oraz autorka „Dzienniczka”, w którym opisała swoje duchowe i mistyczne doświadczenia.

Przed Mszą św. odmówiliśmy różaniec i uczciliśmy w modlitwie wynagradzającej Niepokalane Serce NMP, a następnie ks. proboszcz w procesji wprowadził relikwie św. Faustyny do naszej świątyni i ustawił je na specjalnie przygotowanym miejscu (przystrojonym kwiatami), a następnie poświęcił je i okadził. Potem rozpoczęła się Msza św. koncelebrowana przez wszystkich naszych księży. Przewodniczył jej ks. Kazimierz Dullak.

Nasza „nowa parafianka”, jak ją określił ks. proboszcz, urodziła się 25 sierpnia 1905 roku we wsi Głogowiec jako trzecie spośród dziesięciorga dzieci w rodzinie Stanisława i Marianny Kowalskich. Dwa dni później na chrzcie świętym w kościele parafialnym w Świnicach Warckich otrzymała imię Helena. W wieku 9 lat przystąpiła do Pierwszej Komunii świętej. Do szkoły chodziła niecałe trzy lata, a potem poszła na służbę do zamożnych rodzin w Aleksandrowie Łódzkim i Łodzi. Od siódmego roku życia odczuwała wezwanie do służby Bożej, ale rodzice nie wyrażali zgody na jej wstąpienie do klasztoru. Przynaglona jednak wizją cierpiącego Chrystusa, w lipcu 1924 roku wyjechała do Warszawy, by szukać miejsca w klasztorze. Przez rok pracowała jeszcze  jako  pomoc domowa u rodziny Lipszyców w Ostrówku k/Warszawy, aby zarobić na skromny posag. Dnia 1 sierpnia 1925 roku wstąpiła do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Warszawie przy ul. Żytniej.

W tym Zgromadzeniu przeżyła 13 lat przebywając w wielu domach, najdłużej w Krakowie, Warszawie, Płocku i Wilnie, pełniąc obowiązki kucharki, sprzedawczyni w sklepie z pieczywem, ogrodniczki i furtianki. Chorowała na gruźlicę płuc i przewodu pokarmowego, dlatego ponad 8 miesięcy spędziła w szpitalu na Prądniku w Krakowie. Większe cierpienia od tych, które niosła gruźlica, znosiła jako dobrowolną ofiarę za grzeszników. Doświadczyła też wielu nadzwyczajnych łask: objawień, ekstaz, daru bilokacji, ukrytych stygmatów, czytania w duszach ludzkich, mistycznych zrękowin i zaślubin.

Zasadniczym zadaniem s. Faustyny było przekazanie Kościołowi i światu orędzia Miłosierdzia, które jest przypomnieniem biblijnej prawdy o miłości miłosiernej Boga do każdego człowieka, wezwaniem do zawierzenia Mu swego życia i czynnej miłości wobec bliźnich. Jezus nie tylko ukazał jej głębię swego miłosierdzia, ale także przekazał nowe formy kultu: obraz z podpisem „Jezu, ufam Tobie”, święto Miłosierdzia, Koronkę do Miłosierdzia Bożego i modlitwę w chwili Jego konania na krzyżu, zwaną Godziną Miłosierdzia. Do każdej z nich, a także do głoszenia orędzia Miłosierdzia przywiązał wielkie obietnice pod warunkiem troski o postawę zaufania Bogu, czyli pełnienia Jego woli oraz świadczenia miłosierdzia bliźnim.

Siostra Faustyna zmarła 5 października 1938 roku w klasztorze w Krakowie-Łagiewnikach mając zaledwie 33 lata. Z jej charyzmatu i doświadczenia mistycznego zrodził się Apostolski Ruch Bożego Miłosierdzia, który kontynuuje jej misję, głosząc światu orędzie Miłosierdzia poprzez świadectwo życia, czyny, słowa i modlitwę. Dnia 18 kwietnia 1993 roku Ojciec Święty Jan Paweł II wyniósł ją do chwały ołtarzy, a 30 kwietnia 2000 roku zaliczył do grona świętych Kościoła. Do beatyfikacji jej szczątki spoczywały w naturalnych rozmiarów trumnie. Obecnie znajdują się one w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach w sarkofagu na ołtarzu, pod słynącym łaskami obrazem Jezu ufam Tobie, namalowanym przez Adolfa Hyłę.

Ojciec Święty Jan Paweł II napisał, że w wieku wielkich totalitaryzmów siostra Faustyna stała się rzeczniczką przesłania, iż jedyną siłą zdolną zrównoważyć ich zło jest prawda o miłosierdziu Boga. Jej „Dzienniczek” nazwał ewangelią miłosierdzia pisaną w perspektywie XX wieku, która pozwoliła ludziom przetrwać niezwykle bolesne doświadczenia tych czasów.

Orędzie to – powiedział Ojciec Święty Benedykt XVI – jest rzeczywiście głównym przesłaniem naszych czasów: miłosierdzie jako Boża moc, jako Boża granica dla zła całego świata.

Powyższe informacje o św. Faustynie zaczerpnięto ze strony: https://diecezja.pl/apostolowie-milosierdzia/swieta-siostra-faustyna-kowalska/

Więcej o świętej siostrze Faustynie można przeczytać na internetowych stronach: https://brewiarz.pl/czytelnia/swieci/10-05a.php3https://diecezja.pl/apostolowie-milosierdzia/swieta-siostra-faustyna-kowalska/https://swfaustyna.waw.pl/parafia/sw-faustyna-patronka/ oraz na wielu innych.

Kazanie do zebranych wygłosił nasz wikariusz, ks. Paweł, nawiązując w nim do postaci św. Faustyny i jej „Dzienniczka”, w którym zapisała m.in.: Chociaż siostra N. mówi mi, że tak się nie postępuje z dziadami, i zatrzaśnie mi przed nosem drzwi, ale jak jej nie ma, obchodzę się z nimi tak, jakby postąpił z nimi mój Mistrz. Czasami więcej się daje nie dając nic, aniżeli dając wiele, ale w sposób szorstki (Dz. 1282). To ostatnie zdanie ks. Paweł powtórzył kilkakrotnie podczas dzisiejszej homilii, podkreślając tym samym jego wielkie znaczenie, także w naszych czasach.

Ks. proboszcz podziękował wszystkim za udział w dzisiejszej uroczystości, a szczególnie piszącej te słowa za uwiecznianie ważnych wydarzeń w naszej wspólnocie.

Po Mszy św. zebrani w kościele mogli adorować relikwie św. Faustyny przez ucałowanie bądź poprzez skłon.

Na zakończenie wieczoru, jako, że dziś przypada pierwsza sobota miesiąca, ks. proboszcz spotkał się z członkami Żywego Różańca. Zapoznał zebranych z ważnymi informacjami, m.in.: o planowanych pielgrzymkach w przyszłym roku, o warunkach użytkowania testowanych wcześniej świeczników ofiarnych, o stanie prac związanych z odwodnieniem terenu przy świątyni oraz o ostatnich wydatkach.

P. Teodozja poinformowała, że Żywy Różaniec przekazuje dziś ks. proboszczowi 1500 zł na potrzeby kościoła, a wcześniej na roczną prenumeratę 10 egzemplarzy miesięcznika „Różaniec” przekazał  1010 zł. Poproszono też ks. proboszcza o wyjaśnienie jednej z intencji (papieskiej) na październik, która brzmi: „Módlmy się, aby Kościół nadal wspierał ze wszystkich sił synodalny styl życia, jako znak współodpowiedzialności, promując uczestnictwo, komunię i misję łączące księży, osoby konsekrowane i świeckich”.

Spotkanie zakończyła modlitwa i błogosławieństwo ks. proboszcza udzielone członkom Żywego Różańca.

Tekst i zdjęcia: Róża Gorońska